Zapraszam do
krótkiego fotoreportażu z ostatniej imprezy
akwarystyczno - zoologicznej, która odbywała
się od 16 do 18 września tego roku we
Wrocławiu.
Publikacja
ta jest poniekąd zapowiedzią elementów
informacyjnych, które będą pojawiały
się coraz częściej w naszym serwisie
internetowym. Mam nadzieję, że takich
sprawozdań w miarę możliwości
będzie więcej :)
Wystawa
akwarystyczna oraz targi zoologiczne ZOO-BOTANICA
2005 organizowane przez firmę Wigor odbyły
się, jak co roku, w malowniczym Wrocławiu, w
słynnej Hali Ludowej.
Znalazłem się tam dzięki uprzejmości
firmy AquaSzut, która wręczyła mi
zaproszenie, za co bardzo dziękuję.
widok
na halę
[pagebreak]
Największą
atrakcją dla akwarystów była m.in. bardzo
ładna wystawa WTA - Wrocławskiego Towarzystwa
Akwarystycznego licząca wiele świetnie
urządzonych akwariów. Nota bene były one
produkcji AquaSzut, więc można było przy
okazji obejrzeć naocznie te całkiem
świeże produkty.
Wszystkie akwaria były ładnie opisane.
Widać powyżej na pierwszym planie
bardzo ciekawe akwarium zimnowodne , w
którym prezentowane były nasze rodzime gatunki
ryb!
Na
zdjęciu kiełb Gobio
gobio w towarzystwie
młodych okoni Perca
fluviatilis
Nie
zabrakło też raka [pagebreak]
kolejny
zbiornik - stadko młodych skalarów
kogo nie zauroczy taka wspaniała ławica
świecących neonków?
mini "Tanganika" prezentowała przede
wszystkim tak popularne dziś sztuczne skałki
;)
kolejny zbiornik - trofcie [pagebreak]
Branżę
związaną z akwarystyką prezentowały
najwyraźniej firmy AquaSzut, Tropical, InterZOO
Adam, Aqualog, Nasze Akwarium i kilka innych.
Największe stoisko z pewnością
należało do firmy AquaSzut. Prezentowany
był na nim chyba cały zakres ich oferty.
Szczególnie ważne miejsce zajmowały
prezentacje nowej serii pokarmów sprzedawanych pod
marką Argo � ,
oraz seria nowych filtrów wewnętrznych.
Bardzo gustowne szafki z pokrywami od niedawna są
również w ofercie AquaSzut. W środku
wspomniane wyżej pokarmy.
Nowsze i starsze konstrukcje tworzą całkiem
pokaźną ofertę filtrów akwariowych.
Było też coś dla miłośników
bojowników - małe zestawy akwariowe, a
poniżej duże filtry przeznaczone do oczek
wodnych.
Senior BIO bez trzeciej nadstawki - widać jak
łatwo składa się te nowe filtry z
części. Trzeba przyznać, że
wygląda bardzo nowocześnie.
[pagebreak]
Ciekawostką na stoisku AquaSzut była
śliczna mini rafa koralowa.
Chyba nikt nie mógł przejść
obojętnie obok tak bogatego zbioru pokarmów i
preparatów na kolorowym stoisku firmy Tropical :)
Sztandarowe produkty dla bardziej wymagających
hodowców. Pokarmy z serii professional
prezentują się naprawdę nieźle.
Niezła gratka - na stoisku wydawnictwa JM Stefko
można było nabyć dowolne numery archiwalne
czasopisma "Nasze akwarium", oraz
świetnie oprawione całe roczniki. [pagebreak]
Kolejne wydawnictwo - lecz traktujące
również o innych domowych zwierzętach -
"fauna&flora".
Bardzo ładnie prezentowały się też
niektóre akwaria prezentowane przez firmy
specjalizujące się w tworzeniu podwodnych
kreacji.
Powyżej marzenie każdego wielbiciela biotopu
Malawi - stadko pyszczaków wśród skał
wapiennych i... ładnych korzeni, które jednak
nie koniecznie pasują do tego biotopu.
Niestety nie zabrakło też niemiłego
akcentu - zestaw plastikowych kubeczków,
napełnionych do połowy wodą, w których
męczą się bojowniki. Wstyd...
Było też sporo atrakcji dla
miłośników terrariów.
Wylinki pająków wyglądały jak żywe
- aż strach podejść :) [pagebreak]
Stoisko "Klubu Malawi"
Obecne było też wydawnictwo specjalistyczne
Aqualog.
InterZOO Adam prezentował efekty specjalne jakie
można sobie zafundować do akwarium,
oraz akwaria z odlewaną szybą frontową,
ciekawie się prezentujące ale czy praktyczne...?
Na koniec udałem się na ciekawą
prelekcję zorganizowaną przez firmę
AquaSzut, dotyczącą przede wszystkim
nowości w jej ofercie - pokarmów dla ryb
akwariowych.
Utkwiło mi zwłaszcza to, że producent Argo�
, bo tak nazywają się te
pokarmy, kładzie duży nacisk na jakość
oraz na właściwe dobranie składników
dla wybranych grup ryb. Dlatego jest tak duża
różnorodność - każdy znajdzie
coś optymalnego dla swoich podopiecznych.
Pani Iza, która
prowadziła prelekcję
szczegółowo omówiła każdy z
rodzajów pokarmów, wymieniając m.in.
zależność zawartości
poszczególnych składników od
przeznaczenia. Można było
dowiedzieć się też wiele nt. zasad
żywienia ryb.
|
|
[pagebreak]
Wrocław należy do bardzo malowniczych miast,
jest mnóstwo do zwiedzania, więc mieliśmy
co robić. Nie obyło się też bez
zwiedzenia słynnego ZOO, z którego też
postaram się zamieścić kilka fotek.
Tekst i
zdjęcia: Przemysław Malkowski